Tildowe króliczki szyję z przyjemnością, często całkiem ręcznie, ale szycie dla nich ubranek to już super zabawa. Tym razem chłopak w białej koszuli i spodenkach, a dziewczynka w pasującej do spodenek sukience z karczkiem.
Dzisaj tak hand-madeowo, więc pokażę jeszcze to:
Z kawałków starego zamszowego płaszcza, na szybko, uszyłam podręczny przybornik na szydełka i inne takie. Okazał się bardzo fotogeniczny.
Na jednym ze zdjęć nietypowy kwiat. Zakwitł sukulent, widać dobrze się u nas czuje:)
przybornik genialny! a króliki jak zwykle, urocze :)
OdpowiedzUsuńJestem zakochana w tych krolikach :-)
OdpowiedzUsuńJa także, ale co uszyję dla siebie, to lecą w świat:)
UsuńJestem zakochana w tych krolikach :-)
OdpowiedzUsuńBoskie te króliczki :) Pewnie te były uszyte dla małej Mati?
OdpowiedzUsuńPrzybornik świetny i uwielbiam zamsz!
Miłego dnia :)
M.
Właśnie te. Dobrze, że się podobają, bo miałam duszę na ramieniu:)
UsuńŚliczne te Twoje króliczki :-)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSłodziaki, uwielbiam Tildowe króliki :) Przybornik super się prezentuje.
OdpowiedzUsuńMasz Małgosiu talent do różnych szyjątek :)
Miłego dnia dla Ciebie !
Dziękuję, staram się:)
UsuńNiesamowite rzeczy wyczarowujesz ze skóry - a to etui na telefon, teraz przybornik :) Super!
OdpowiedzUsuńA jak się doczekam wnuka, to z pewnością zamówię u Ciebie takiego królika-słodziaka :)
Pozdrawiam serdecznie!
Dzięki, polecam się:)
UsuńUrocze króliki! Mają śliczne ubranka :) Właśnie mi przypomniałaś, że jakiś czas temu popełniłam takiego królika i jeszcze go nie ubrałam ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa. Pierwszy raz szyłam kubraczek z kołnierzykiem:)
UsuńCudna królicza parka! :)
OdpowiedzUsuńA etui bardzo fotogeniczne i praktyczne :)
Praktycznie, nie roztaję się z nim. Dziękuję, że wpadłaś:)
UsuńFajna parka w wakacyjnym klimacie :)
OdpowiedzUsuńPrzybornik wygląda profesjonalnie :)
Pozdrawiam serdecznie
Marta
Króliki jak zwykle rewelacyjne :-) A przybornik faktycznie dekoracyjny. Bardzo podoba mi się pomysł z wykorzystaniem starego płaszcza. I zdjęcia takie ładne... :-) Uściski!
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowo, to miód na me serce:)
UsuńMaaatko! Muszę w końcu zorganizować maszynę do szycia! JEsteś moją wieeelką inspiracją :D
OdpowiedzUsuńNo i super, nie ma na co czekać:):)
OdpowiedzUsuńI króliki i przybornik są fotogeniczne, nic dziwnego, skoro to same śliczności :)
OdpowiedzUsuńAleż ja bym chciała potrafić szyć..:) Króliki cudowne i świetny pomysł z przybornikiem:) Pozdrawiam Cię ciepło:)
OdpowiedzUsuńFajne wykorzystanie materiału, bardzo podoba mi się kolorystyka Twoich prac!!! :*
OdpowiedzUsuń